Lekarz też człowiek, stąd też w jego zawód niestety wpisane są także błędne diagnozy lub źle wdrożone procedury leczenia. Jak uchronić siebie i rodzinę przed skutkami takich pomyłek i jak walczyć o należne zadośćuczynienie?
W przypadku każdej formy korzystania z pomocy medycznej nigdy nie możemy być pewni co do skuteczności danej terapii. Zawsze mogą wystąpić nietypowe reakcje, zła tolerancja czy inne osobnicze własności ludzkiego organizmu. Zawsze jednak lekarz powinien dołożyć wszelkich starań, wykonać wszystkie niezbędne czynności diagnostyczne oraz zastosować środki, metody leczenia, jakie tylko są możliwe na danym etapie wiedzy medycznej. Działanie lekarza wbrew tym zasadom, czy też zaniechanie jakichś niezbędnych działań, jeśli jest obiektywnie stwierdzone, udowodnione – powinno stanowić podstawę dochodzenia naszego odszkodowania. Jako pacjenci mamy do tego zawsze pełne prawo.
Błąd lekarski może mieć miejsce nawet już na etapie diagnozowania (błąd diagnostyczny). Jednak, czy na pewno dane rozeznanie i następnie postępowanie medyka było błędne, uznać może jedynie biegły – lekarz z danej medycznej specjalności. Trzeba bowiem specjalistycznej wiedzy, żeby móc to właściwie ocenić i zakwalifikować. Niełatwo więc poprowadzić właściwie i skutecznie postępowanie w takich przypadkach.
Jeżeli sami zechcemy prowadzić tę trudną walkę o odszkodowanie z tytułu błędu lekarskiego – musimy w postępowaniu cywilnym złożyć stosowny pozew. Odpowiednim do rozpatrzenia naszej sprawy będzie sąd właściwy ze względu na miejsce siedziby placówki medycznej, gdzie byliśmy leczeni. Powinniśmy wykazać w owym pozwie, że faktycznie doszło do błędu, przedstawić nasze dowody oraz określić o co wnosimy, czyli: odszkodowanie (za jaką szkodę i w jakiej wysokości) oraz zadośćuczynienie za doznane krzywdy.
Odszkodowanie, za doznaną przez nas w trakcie leczenia szkodę, powinno obejmować co najmniej wydatki, które musieliśmy ponieść naprawiając następstwa błędu. Będą to np.: wydatki na rehabilitację, opatrunki, zabiegi, sprzęty pomocnicze, aparaty, leki itp. Ale także nie zapominajmy, ze w wyszczególnianych żądaniach powinniśmy ująć utracone przez nas zarobki.
Jeżeli wskutek medycznego błędu doszło do uszkodzenia ciała czy jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu, jego rozstroju itp. – od naszego leczącego powinniśmy żądać naprawienia wszelkich, w tym więc i finansowych, szkód.
Oprócz odszkodowania możemy też wnosić o pieniężne zadośćuczynienie za doznane krzywdy niematerialne, czyli np. ból, poniżenie, upokorzenie, czy inne cierpienia fizyczne i psychiczne. Jako poszkodowani mamy również prawo domagać się zasądzenia na naszą rzecz renty stałej (dożywotniej) lub chociażby okresowej. Jednak roszczenie to będzie nam przysługiwało w przypadku, gdy wskutek lekarskich błędów, częściowo lub całkowicie utracimy zdolność do pracy zarobkowej. Inna możliwość ubiegania się o rentę – to sytuacja, gdy znacznie zwiększą się nasze wydatki (specjalne wyposażenie, dostosowanie, protezowanie), a zamykają się, lub bardzo ograniczają, nasze perspektywy na zarobkową przyszłość. Może tu również wchodzić w grę zasądzenie od błędnie leczących – pokrycia kosztów naszego ewentualnego przekwalifikowania zawodowego.Niełatwe zadanie walki o należne nam różnorodne odszkodowania – mogą nam znacznie ułatwić kancelarie, które proponują profesjonalną pomoc w uzyskaniu odszkodowań za błędy lekarskie. Warto o tym pamiętać w kryzysowych sytuacjach, gdyż często tylko poprzez własną niewiedzę, tracimy to, co nam się prawnie należy i nie dochodzimy do swoich praw.